Bądź jak Johannes Schultz - wykonaj trening autogenny samodzielnie
- Anna Grochulska
- 17 wrz
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 24 wrz

Trening autogenny Schultza możesz przeprowadzić sam w domu – wystarczy chwila spokoju i systematyczność. To metoda, która uczy ciało rozluźnienia, a umysł wyciszenia.
Jak się przygotować?
Znajdź ciche miejsce, w którym nikt nie będzie Ci przeszkadzał. Najlepiej, by było umiarkowanie jasne i miało temperaturę ok. 20 stopni. Ćwiczyć możesz w jednej z czterech pozycji: leżąc na plecach, na brzuchu, półleżąc w fotelu albo siedząc na krześle. Niektórzy lubią muzykę relaksacyjną, inni wolą ciszę – wybierz, co Ci sprzyja.
Z jakich elementów składa się trening?
Ćwiczenia obejmują sześć obszarów: uczucie ciężaru, ciepła, spokojnego rytmu serca i oddechu, ciepła w okolicy splotu słonecznego oraz chłodu na czole. Przykładowe formuły to:
„Moja prawa ręka jest ciężka, jestem spokojna/y”
„Moja lewa ręka jest ciężka, jestem spokojna/y”
„Moja prawa noga jest ciężka, jestem spokojna/y”
„Moja lewa noga jest ciężka, jestem spokojna/y”
Po opanowaniu „ciężaru” dołączamy kolejne elementy:
„Moja prawa ręka jest ciepła, jestem spokojna/y”
„Moje serce bije zupełnie spokojnie, jestem spokojna/y”
„Oddycha mi się lekko i swobodnie, jestem spokojna/y”
„Mój splot słoneczny jest promiennie ciepły, jestem spokojna/y”
„Moje czoło jest przyjemnie chłodne, jestem spokojna/y”
Ile to powinno trwać?
Na początek wystarczy 5 minut, powtarzając każdą formułę sześć razy. Każdą grupę ćwiczeń trenuj przez około dwa tygodnie, dwa razy dziennie, aż poczujesz wyraźny efekt. Z czasem możesz łączyć kolejne elementy, budując pełną sekwencję relaksacyjną.
W załączeniu pełna sekwencja treningu do pobrania.
Komentarze